GitaraKlasyczna.pl
Tematyka
Andrzej Mokry Anna Pietrzak Bartłomiej Marusik Bystrzyca Kłodzka Centrum Edukacji Artystycznej czerwiec 2019 GITARA VIVA Gitariada Gitaromania Golub - Dobrzyń Henryk Kasperczak Hity na Gitarze Jakub Niedoborek Jarosław Kocoń Jelenia Góra – Cieplice Kartuzy Kielce Konfrontacje Gitarzystów Koszalin Krzysztof Meisinger Krzysztof Pełech kwiecień 2019 Lanckorona lipiec 2019 listopad 2019 luty 2019 Maciej Kończak maj 2019 Marek Nosal Marek Zieliński marzec 2019 Mirosław Drożdżowski Ogólnopolski Festiwal i Konkurs im. Łukasza Pietrzaka Ogólnopolski Konkurs Gitarowy Olsztyn Philippe Villa Poznań Ryszard Bałauszko sierpień 2019 Szczecin Waldemar Gromolak Warszawa Witold Kozakowski Zbigniew Dubiella Łukasz Kuropaczewski
  • Imprezy gitarowe
  • Gitarzyści klasyczni
  • Nuty na gitarę klasyczną
  • Sprzęt gitarowy
  • Muzyka gitarowa
  • Redakcja
Likes
Followers
Subscribers
Zapisz się!
GitaraKlasyczna.pl

blog gitarowy / gitarzyści klasyczni / gitary klasyczne / festiwale gitarowe / konkursy gitarowe

GitaraKlasyczna.pl
  • Imprezy gitarowe
    • Konkursy gitarowe
    • Kursy gitarowe
    • Wyniki konkursów
    • Koncerty gitarowe
  • Gitarzyści klasyczni
    • Wywiady
    • Mistrz i uczeń
  • Nuty na gitarę klasyczną
    • Nuty za darmo
  • Sprzęt gitarowy
    • Nowości
    • Testy
  • Muzyka gitarowa
    • Wideo
    • Recenzje
  • Redakcja
  • News

Muzyczne dowcipy, kawały, anegdoty

  • 15 marca 2018
  • 7 minute read
  • GitaraKlasyczna.pl

Gdy Fryderyk Chopin, jako mały chłopiec, miał po raz pierwszy wziąć udział w koncercie publicznym, ubrano go bardzo starannie, nakazując, aby uważał i nie pogniótł uroczystego stroju. Po koncercie, pytany przez domowników, co się publiczności najbardziej podobało, odpowiedział:
— Mój biały kołnierzyk!

Po premierze “Halki” w 1854 roku w Wilnie kompozytor Stanisław Moniuszko zapytał swojego znajomego, starego szlachcica, jak mu się podobała opera.
– E, tam… Za długa historia. Dałby stolnik dziewczynie krowę w pierwszym akcie i sprawa skończona.

Kompozytor berliński Stern ofiarował swojego czasu Stanisławowi Moniuszce pieśni z tekstem niemieckim. Moniuszko nie pozostał dłużny i również przesłał pieśń Sternowi. Po bliższym zbadaniu okazało się, że twórca “Halki” pieśń Sterna przepisał od ostatniej nuty do pierwszej, czyli ją odwrócił i tylko zaopatrzył tę trawestację w bardzo zręczny układ harmoniczny.

Władysław Żeleński w czasie pobytu w Paryżu wpadł na pomysł wypróbowania inteligencji i dowcipu tamtejszych kelnerów. Pewnego dnia znakomity nasz muzyk, zaszedłszy do jednej z najwytworniejszych restauracji, zawołał kelnera i kazał podać sobie… “Sfinksa a la Marengo”.
Kelner nie wykazał najmniejszego zdziwienia z tak niezwykłego zamówienia i z ukłonem odpowiedział:
– Przepraszam pana najmocniej, ale właśnie nam tej potrawy zabrakło.
– Jak to? – z udanym oburzeniem zawołał Żeleński. – Nie posiadacie “Sfinksa a la Marengo”?
A na to kelner, nie tracąc zimnej krwi:
– Powiem panu szczerze: zostało nam wprawdzie jeszcze trochę “Sfinksa”, ale ja panu tego nie radzę jeść, bo nie jest już świeży.

Rok 1888. Prapremiera opery Władysława Żeleńskiego (ojca Boya) pod tytułem “Konrad Wallenrod”. Przed przedstawieniem zgłasza się do kasy Żeleński i prosi o bezpłatny bilet.
– Jestem autorem “Konrada Wallenroda”. Na to kasjer zrywa się z miejsca cały rozpromieniony, składa niski ukłon muzykowi i pyta:
– Czy mam przyjemność z panem Mickiewiczem?

Znakomitego muzyka Zygmunta Noskowskiego pochłoniętego całkowicie swymi myślami spotyka dyrektor Filharmonii Warszawskiej:
– Daję rubla, by dowiedzieć się o czym pan teraz myśli – zawołał dyrektor.
– Ależ to o czym myślę nie warte jest rubla – odrzekł niedbale Noskowski.
– A jednak? – o czym pan teraz myśli? – nalegał dyrektor.
– O szanownym panu – uprzejmie skłonił się Noskowski.

Pewien pianista lubiący się przesadnie chwalić swym powodzeniem, odwiedził raz Noskowskiego.
– Czy pan wie, ile mi przyniósł ostatni koncert? – zapytał pianista.
– Wiem. Połowę! – odpowiedział dowcipnie Noskowski.
Na frontowej ścianie Warszawskiej Filharmonii umieszczone były przed wojną medaliony Glucka i Handla. Znany ze złośliwości Noskowski zrobił kiedyś dowcipną uwagę, że medaliony te znalazły się na honorowym miejscu na skutek życzenia jednego z założycieli Filharmonii, a miały oznaczać “Glück in Handel” (“szczęście w handlu”).

Po koncercie Ignacego Paderewskiego w Paryżu zaproszono pianistę na specjalnie urządzony bankiet. Na obficie zastawionym stole znalazła się również polska wódka. Jeden ze znanych muzyków francuskich chciał jej nalać Paderewskiemu, ale ten powstrzymał go:
– Dziękuję bardzo, ja nie piję!
– Niemożliwe! Przecież wszyscy Polacy piją! U nas we Francji jest nawet przysłowie: “pijany jak Polak”.
– No wie pan, przysłowia czasami mylą — odrzekł Paderewski — u nas w Polsce jest na przykład przysłowie: “grzeczny jak Francuz”!

Nowoczesny Orfeusz — wołali entuzjaści Paderewskiego po jego koncercie w Warszawie.
— Zbytek łaski, panowie — odparł mistrz. — Jest przecież pewna różnica między mną a Orfeuszem.
— Jaka?
— Orfeusz poruszał swoją grą nie tylko zwierzęta, ale i kamienie.

Paderewski otrzymał kiedyś zaproszenie, w którym gospodarz pisał:
— Mistrzu, dla pana żona moja odegra własne kompozycje. Córka moja tylko dla pana zagra własne pieśni, a syn mój będzie panu akompaniował na skrzypcach. Po tych występach o godzinie dziesiątej wieczorem odbędzie się bankiet.
Paderewski w odpowiedzi napisał:
— Dziękuję bardzo! Z pańskiego zaproszenia skorzystam. Przyjdę punktualnie o godzinie dziesiątej…

Pewnego razu Ignacy Paderewski koncertował w Londynie. Na sali było duszno i dwie panie zażądały, by okna zostawić otwarte. Powstał silny przeciąg. Paderewski zwrócił się do dam:
— Muszę prosić o zamknięcie okien. Nie mogą panie mieć naraz aż dwóch przyjemności; słuchać dobrej muzyki i zabijać pianistę.

Kiedy wraz ze swoim impresariem Paderewski odbywał tournee po zachodnich stanach Ameryki, otrzymał telegraficzną propozycję zorganizowania jednego koncertu w małej mieścinie górniczej. Ofiarowano mu tysiąc dolarów — sumę na owe czasy znaczną.
Ale jakież było zdumienie mistrza i jego impresaria, gdy stawiwszy się oznaczonego dnia i godzinie we wskazanej sali, zastali ją wypełnioną po brzegi, jednak na estradzie było tylko… pianino automatyczne kręcone korbą, tj. rodzaj wielkiej katarynki. Paderewski i jego impresario spojrzeli na siebie równie zdumieni co rozbawieni. O poszukiwaniu fortepianu nie było co marzyć. Najwidoczniej w osadzie innego nie było. A raz się zatrzymawszy, wyrzekać się tysiąca dolarów również nie miało sensu. Zatem Paderewski odważnie podszedł do pianina, skłonił się, chwycił korbę i kręcił nią dopóki wszystkie “kawałki” nie zostały odegrane.
Ogłuszające brawa były dowodem zachwytu publiczności, która domagała się bisu. Gdy ze swym tysiącem dolarów Paderewski przybył na drugi dzień do San Francisco i tam dał koncert na prawdziwym “Steinway’u” — przyjęto jego muzykę z entuzjazmem, ale… już nie takim jak w górniczej mieścinie.

Spacerującego po ulicach Paryża Paderewskiego zaczepił jakiś obdartus.
— Może oczyścić panu buty? — zapytuje malec tak brudny, jak czernidło do obuwia.
— Dziękuję — odpowiada Paderewski — mam czyste buty; lecz jeśli ty sobie umyjesz twarz i ręce, to dostaniesz ode mnie dwadzieścia franków.
Mały chłopak pośpiesznie oddalił się do pobliskiej studni i po chwili przyszedł ogarnięty i czysty do Paderewskiego.
— Oto twoje dwadzieścia franków — powiedział Paderewski i wręczył mu pieniądze. Chłopiec spojrzał na wielkiego pianistę i uśmiechając się, zwrócił mu pieniądze.
— Niech je pan weźmie dla siebie i obetnie włosy.

Mało ludzi wie zapewne, w jakich okolicznościach powstał słynny “Menuet” Ignacego Paderewskiego. Otóż młodziutki jeszcze wówczas Paderewski bywał w Warszawie częstym gościem u sędziwego doktora Chałubińskiego. Zarówno Chałubiński jak i przyjaciel jego, Aleksander Świętochowski, uznawali jedynie muzykę Mozarta i stale “pan Ignaś” grywał staruszkom utwory ulubionego kompozytora.
— Tak, tak — mawiali — dziś nikt tak komponować nie potrafi jak boski Wolfgang Amadeusz. Przypomnij no sobie, panie Ignasiu, może znasz jeszcze jakiś jego utwór, bo wy, młodzi, to nie bardzo…
Zirytowany tymi docinkami Paderewski, który zresztą sam uwielbiał Mozarta, skomponował w ciągu czterech dni swój menuet i pewnego wieczora zagrał go przyjaciołom jako przypadkiem odnaleziony utwór Mozarta.
— Otóż to, otóż to — zachwycali się staruszkowie — arcydzieło, panie Ignasiu! Mozart prawdziwy, tylko jakby to powiedzieć, jakiś młodszy, pełen życia, zapału. Kiedyż ten menuet został napisany?
— Właśnie wczoraj i to przeze mnie — roześmiał się kompozytor. — Widzicie, że i młodzi coś potrafią.
Kręcili głową z niedowierzaniem starzy wielbiciele Mozarta. Klasnął w ręce z podziwu wiedeński nauczyciel Paderewskiego, profesor Teodor Leszetycki.
Po raz pierwszy zagrała go publicznie żona Leszetyckiego, słynna pianistka Essipoff. Menuet Paderewskiego podbił swym urokiem cały świat i przyczynił się niemało do sławy naszego wielkiego rodaka.

Jeden ze znajomych Karola Szymanowskiego zwrócił się do niego z pytaniem:
– Mistrzu, nie wydaje się panu, że to bardzo nudne tak całe życie nic nie robić, tylko komponować?
– Tak, to dosyć nudne – zgodził się kompozytor – ale jeszcze nudniej całe życie nic nie robić, tylko słuchać tego, co ja skomponuję.

Zapytano kiedyś Artura Rubinsteina, co było dla niego najtrudniejsze, kiedy uczył się grać na fortepianie. Wirtuoz odpowiedział:
– Opłata lekcji.

Znany kompozytor Mieczysław Karłowicz był gorącym zwolennikiem sportu wędkarskiego. Kiedyś zapragnął łowić pstrągi, a ponieważ nie miał upoważnienia na połów w tych stronach, przeto udał się w ustronne miejsce nad rzeką i tam zarzucił wędkę.
Niewiele to jednak pomogło. Po pewnym czasie rozsuwają się za jego plecami gałęzie i spoza nich wysuwa się głowa strażnika rzecznego, który tonem urzędowym zapytuje muzyka:
— Jakim prawem łowi pan tutaj pstrągi?
— Mój przyjacielu — odpowiada na to spokojnie zapytany — czynię to pod nakazem nieodpartej przemocy niezgłębionego geniuszu intuicyjnego nad upośledzoną nędzną kreaturą.
Strażnik osłupiał.
— Wybaczy pan — rzecze po chwili, zdejmując czapkę z głowy — ale kto by tam znał wszystkie nowe przepisy.
Kiedy Artura Rubinsteina zapytano, czy pianista powinien ćwiczyć codziennie, odpowiedział:
— Jeżeli opuszczę jeden dzień — natychmiast to czuję. Jeżeli dwa dni — czują to moje palce, jeżeli zaś trzy dni — to czuje już publiczność.

Któregoś wieczora, wychodząc z kawiarni, Wieniawski zauważył na rogu ulicy żebraka-staruszka, grającego na skrzypcach; przed nim siedział pudel z talerzykiem w zębach, pustym jednak zupełnie, bo widok żebraka nikogo nie zatrzymywał. Wieniawski, nie namyślając się ani chwili, stanął obok żebraka, wziął od niego skrzypce i zaczął grać. W krótkim czasie zebrały się tłumy; monety błyszczały. Wieniawski oddał staruszkowi skrzypce i wymknął się niepostrzeżenie.

Na jakimś przyjęciu państwo Wieniawscy postanowili wcześniej opuścić towarzystwo, zbliżyli się do pani domu, by ją pożegnać.
— Cóż to tak wcześnie? Czy nie wziął pan z sobą skrzypiec? — zapytała obcesowo gospodyni.
— Nie, proszę pani!—odpowiedział Wiehiawski. — Moje skrzypce otrzymują zawsze osobne zaproszenie.

Po występach w Niemczech miał Wieniawski otrzymać od króla pruskiego. Wilhelma I wysokie odznaczenie. Tymczasem jeden z dygnitarzy, niechętny artyście, wpłynął na to, że zamiast orderu wręczono mu cenną tabakierkę wysadzaną brylantami i oświadczono, że jest zbyt młody, by otrzymać tak wysoką, dekorację. Wieniawski odesłał tabakierkę z wyjaśnieniem:
“Jeśli jestem za młody, by mnie odznaczono, to tym bardziej jestem za młody by zażywać tabakę.”

Total
0
Shares
Udostępnij 0
Tweetnij 0
Pin it 0
GitaraKlasyczna.pl

Portal GitaraKlasyczna.pl to miejsce, gdzie króluje gitara klasyczna i tematyka związana z tym instrumentem.

Previous Article
  • News

Imprezy gitarowe w 2002 roku

  • 15 marca 2018
  • GitaraKlasyczna.pl
Zobacz
Next Article
  • Gitarzyści klasyczni

Bartłomiej Łukasz Budzyński

  • 15 marca 2018
  • GitaraKlasyczna.pl
Zobacz
Zobacz też
fot. Electro-Voice
Zobacz
  • News
  • Sprzęt gitarowy

Promocja na mobilny zestaw głośnikowy Electro-Voice EVERSE 8 – idealny wybór dla gitarzystów klasycznych

  • GitaraKlasyczna.pl
  • 5 września 2024
Zobacz
  • Wyniki konkursów
  • News

Sukcesy młodzieży z Koszalina na XXI Przeglądzie Muzyki Gitarowej, 30.03.2019, Słupsk

  • GitaraKlasyczna.pl
  • 31 marca 2019
Zobacz
  • News

Imprezy gitarowe w 2002 roku

  • GitaraKlasyczna.pl
  • 15 marca 2018
Zobacz
  • News

Amerykański kwartalnik gitarowy Soundboard

  • GitaraKlasyczna.pl
  • 14 marca 2018
Zobacz
  • News

Czasopisma dla gitary klasycznej z 2002 roku

  • GitaraKlasyczna.pl
  • 14 marca 2002
Imprezy gitarowe

Luty 2019
Marzec 2019
Kwiecień 2019
Maj 2019
Czerwiec 2019
Lipiec 2019
Sierpień 2019
Wrzesień 2019
Październik 2019
Listopad 2019
Grudzień 2019
Styczeń 2020
Luty 2020
Marzec 2020
Kwiecień 2020
Maj 2020
Czerwiec 2020
Lipiec 2020
Kwiecień 2023
Maj 2023

GitaraKlasyczna.pl

Portal gitarzystów klasycznych

To miejsce dla pasjonatów gitary klasycznej. Znajdziesz tu informacje dotyczące gitarowych wydarzeń, konkursów i festiwali, najnowszych płyt, wydawnictw nutowych, wywiady, prezentacje gitar oraz aktualności ze świata gitary klasycznej.
Najnowsze artykuły
  • Jak skutecznie wymienić struny nylonowe w gitarze klasycznej Takamine
  • Mindfulness dla gitarzystów – spokój w muzyce klasycznej
  • Promocja na mobilny zestaw głośnikowy Electro-Voice EVERSE 8 – idealny wybór dla gitarzystów klasycznych
  • Gdzie uczyć się gry na gitarze klasycznej?
  • Na co zwracać uwagę przy zakupie gitary klasycznej
  • Ceny gitary klasycznej – Ile kosztuje?
  • TOMATITO w Polsce, 4-7.04.2024, Warszawa, Wrocław, Katowice
  • Oscar Ghiglia: pożegnanie Mistrza gitary (1938-2024)
  • Eduardo Niebla
  • Renata Tarragó
Kategorie
Festiwale gitarowe Gitarzyści klasyczni Imprezy gitarowe Koncerty gitarowe Konkursy gitarowe Kursy gitarowe Mistrz i uczeń Muzyka gitarowa News Nowości Nuty na gitarę klasyczną Nuty za darmo Poradniki Płyty CD Recenzje Sprzęt gitarowy Wideo Wydarzenia gitarowe Wyniki konkursów Wywiady
RSS Topguitar.pl
  • Soundela Festival 2025: znamy finałową szóstkę wykonawców
    W imieniu Organizatorów dziękujemy za ogromne zainteresowanie tegoroczną edycją warsztatów i festiwalu Soundela – do organizatorów wpłynęło aż 100 zgłoszeń od zespołów i solistów z całej Polski! Po długich naradach jury, poznaliśmy finałową szóstkę, która wystąpi na scenie w Lubawie 24 lipca. W kolejności alfabetycznej są to: Kawa z Mlekiem (Rybnik), Monika Susłyk – Band (Konin), OSET (Gdańsk), Paweł „Kadłub” Stankiewicz (Sulejówek), TANTFREAKY (Wrocław) oraz Traffic Junky (Olsztyn). Tegoroczne […]
  • YUNGBLUD zachwycił podczas pożegnalnego koncertu Black Sabbath
    W minioną sobotę, 5 lipca, na stadionie Villa Park w Birmingham odbyło się historyczne wydarzenie – pożegnalny koncert Black Sabbath i Ozzy’ego Osbourne’a pod hasłem “Back to the Beginning”. Wśród artystów, którzy oddali hołd pionierom ciężkiego grania, znalazł się YUNGBLUD, prezentując niezwykle emocjonalną wersję klasycznego utworu “Changes”. Ten występ potwierdził, że YUNGBLUD wyrasta na jedną […]
RSS Topbass.pl
  • Rob Trujillo i Metallica wracają do Polski!
    Metallica przedłuża swoją trasę M72 World Tour i ogłasza 16 koncertów w Europie i Wielkiej Brytanii, zaplanowanych na maj, czerwiec i lipiec 2026 roku. Jeden przystanek, 19 maja 2026, Metallica zrobi sobie w Polsce, a organizatorem koncertu jest Live Nation.   Bilety na „No Repeat Weekends” oraz na pojedyncze daty koncertów trafią do sprzedaży 30 maja o […]
  • Markbass CMD 151 GOG – test combo klasy premium
    Markbass CMD 151 GOG czyli „Godfather of Gospel” to wzmacniacz, który od pierwszego wejrzenia daje jasno do zrozumienia, że tu nie ma kompromisów. Stworzony z myślą o muzykach gospel, ale nie tylko – ten potężny combo amp łączy w sobie ciepło klasyki z nowoczesną funkcjonalnością. Jak pewnie Czytelnicy się domyślają, do najlżejszych nie należy, ale […]

GitaraKlasyczna.pl to blog dla maniaków gitary klasycznej. Znajdziesz tu informacje o konkursach, koncertach i festiwalach gitarowych, wywiady z nauczycielami gitary i gitarzystami klasycznymi, gitarowe newsy i historię gitary klasycznej.

Gitara klasyczna dla początkujących gitarzystów to zbiór informacji przydatnych na pierwszych etapach gry na gitarze klasycznej. Gitara klasyczna na początek nauki będzie dla Ciebie przydatnym miejscem w internecie.

Historia gitary klasycznej niknie w mrokach dziejów. Pierwszych protoplastów gitary klasycznej należy szukać w starożytności. Gitara po raz pierwszy została wspomniana w 1265 przez Juan Gil de Zamora w jego dziele Ars Musica.

Wywiady
Pajestka Kostecki Duo – koncert zarejestrowany w Akademii Sztuki w Szczecinie, 9 czerwca 2020r. (wideo + wywiad)
  • 23 czerwca 2020
Mistrz i Uczeń – Jarosław Kocoń i Adrian Biernacki – wywiad.
  • 14 czerwca 2019
Festiwale gitarowe
Oferta pracy: Dyrektor ds. Organizacji Festiwalu Muzycznego
  • 12 kwietnia 2023
XIV Międzynarodowe Warsztaty Gitarowe / Festiwal Terra Artis, 18-25.07.2021, Lanckorona
  • 11 lipca 2021
Tomasz Fechner
Tomasz Fechner
Wiener Konzerthaus, fot. jamescastle, CC BY-NC-SA 2.0.
Wiener Konzerthaus, fot. jamescastle, CC BY-NC-SA 2.0.
XII Ogólnopolski Festiwal i Konkurs im. Łukasza Pietrzaka Gitaromania, 30.11 – 01.12.2019, Jelenia Góra – Cieplice
Ogólnopolski Festiwal i Konkurs im. Łukasza Pietrzaka
Błażej Sudnikowicz
Błażej Sudnikowicz
XII KONKURS MŁODEGO GITARZYSTY
XII KONKURS MŁODEGO GITARZYSTY
5 sposobów na walkę gitarzysty z tremą, czyli jak dobrze przygotować się do występu
5 sposobów na walkę gitarzysty z tremą, czyli jak dobrze przygotować się do występu
  • ______________________
  • Polityka prywatności
  • Zasady i Warunki
  • Ciasteczka
  • FAQ
Facebook Twitter Youtube Instagram

© 2022 GitaraKlasyczna.pl